Numer konta
Numer konta BZ WBK 66 1090 1476 0000 0001 2321 7622

Aktualności

Muzeum dobra rzecz

Czy dwugodzinna wycieczka po Muzeum Narodowym w Poznaniu jest czymś, co dla 5–7 letnich dzieci stanowi atrakcję, czy coś pozostaje w ich świadomości po kilku miesiącach od wizyty?

18 kwietnia dzieci z klasy 0a (od 5 do 7 lat) ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Puszczykowie odwiedziły Galerię Sztuki i Malarstwa w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Wzięły udział w specjalnie dla nich przygotowanej lekcji – oglądały obrazy ze zwierzętami, później lepiły figurki z plasteliny. W ramach projektu „Muzeum dobra rzeczˮ, po trzech miesiącach – 17 czerwca – zorganizowaliśmy spotkanie z dziećmi w szkole. Okazało się, że dzieci pamiętały wiele szczegółów z wycieczki. Żywiołowo reagowały, wspominając udaną wyprawę, przypominały sobie obrazy, które widziały w muzeum, podróż autobusem, kolorowe poduchy, na których siedziały oglądając dzieła sztuki i z którymi wędrowały po salach galerii.

 

Dzieci w muzeum - rysunek Szymona

Dzieci w muzeum – rysunek Szymona

 

Założeniem lekcji muzealnych, realizowanych przez Muzeum Narodowe w Poznaniu, jest tworzenie przestrzeni, gdzie ludzie spotykają się ze sztuką. Istotą wizyty jest nie tyle przekazywanie wiedzy, co rozwój indywidualny odbiorcy. Zdaniem organizatorów lekcji to bezpośredni kontakt z dziełami ma kształtować zainteresowanie sztuką, kulturą i historią oraz rozwijać krytyczne myślenie i kreatywność. Tyle teoria. W praktyce na dzieciach z Puszczykowa największe wrażenie zrobiła opowieść pani Sabiny – przemiłej przewodniczki po Galerii Malarstwa i Rzeźby – o nieznanym autorze, płacącym w XVII w. za portret ukochanego psa i kota.

 

Pies i kot - rysunek Kacpra

Pies i kot – rysunek Kacpra

 

Po trzech miesiącach od wizyty w muzeum poprosiliśmy dzieci, żeby narysowały to, co im się najbardziej podobało na wycieczce. Zuza, Marysia, Oliwka, Laura, Eryk, Nikola i Kacper narysowały psa i kota (wszystkie rysunki dzieci obejrzeć można w zakładce Galeria).

 

Pies i kot - rysunek Marysi

Pies i kot – rysunek Marysi

 

Pies i kot - rysunek Laury

Pies i kot – rysunek Laury

 

Jędrek zapamiętał św. Jerzego walczącego ze smokiem z obrazu Ambrogia da Fassano „Madonna z Dzieciątkiem, św. Krzysztof i św. Jerzyˮ.

 

Św. Jerzy walczy - rysunek Jędrka

Św. Jerzy walczy… – rysunek Jędrka

 

...ze smokiem - rysunek Jędrka

…ze smokiem – rysunek Jędrka

 

Szymon zapamiętał obraz Fransa Snydersa „Polowanie na dzikaˮ, na którym sfora psów walczy z dzikiem. – To groźny obraz, ale ja mam psa i nie boję się takich obrazów – wyjaśnił Kacper, rysując wielkiego dzika, drzewo i krew.

 

Dzik - rysunek Kacpra

Dzik – rysunek Kacpra

 

Na wycieczkę w kwietniu nie pojechał Antoś. Był przeziębiony. Martwił się, że nie będzie miał czego narysować. Zgodził się jednak przygotować taki obrazek, który jego zdaniem warto byłoby powiesić w muzeum. Narysował wesołego robaka. Może to jakieś wspomnienie z Pracowni Arkadego Fiedlera? Antoś z dumą wspominał wizyty z dziadkami i rodzicami w różnych muzeach.

 

Wesoły robak - rysował Antoś

Wesoły robak – rysował Antoś

 

Wyprawa autokarem była tak atrakcyjna, że utkwiła w pamięci wielu dzieci. Narysowały więc autobus dużo piękniejszy niż ten prawdziwy.

 

Autokar - rysowała Oliwia

Autokar – rysowała Oliwia

 

Autokar narysowany przez Marysię

Autokar narysowany przez Marysię

 

Z kolei gmach muzeum wrył się w pamięć dwóch Szymonów.

 

Gmach muzeum narysowany przez Szymona

Gmach muzeum i autokar narysowane przez Szymona I

 

Muzeum i autokar - rysował Szymon II

Muzeum i autokar – rysował Szymon II

 

Dla całej klasy wspólny wyjazd był integrującym, radosnym przeżyciem. Istotne jest, że dla dzieci ważna była ich własna aktywność w obcowaniu ze sztuką: możliwość nadawania nowych tytułów obrazom, lepienie zwierząt z plasteliny w pracowni muzealnej i rozmowa z przewodnikiem.

kc